Jakiś czas temu poproszono mnie o wykonanie kilku rzeczy i wysłanie ich, daleko, daleko stąd. Oczywiście wszystko zostało zrobione i z tego co mi wiadomo, cieszą się powodzeniem u właścicielki.
Było to kilka modelinowych rzeczy, które już kiedyś gościły na blogu, oraz kilka nowych. M.in. były to bransoletki i wisior ze zdjęciem synka, na którego publikację dostałam pozwolenie :)
jak zwykle w moim stylu ta biżu;)
OdpowiedzUsuńChyba coś w tym jest :)
UsuńPierwsza bransoletka jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńTo jest odświeżona "stara" wersja. Robiłam ją już baaaardzo dawno temu, ale do dziś cieszy się zainteresowaniem :)
UsuńPozdrawiam
Ta bransoletka bardzo mi się podoba, bo jest taka cała "zapełniona" ;)
OdpowiedzUsuńReszta też śliczna :D
Może w tym tkwi jej popularność...może masz rację :)
UsuńPozdrawiam
Pierwsza bransoletka bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
No proszę, jest Was więcej...wielbicielek tej pierwszej..bardzo się cieszę :)
UsuńPozdrawiam
przepiękne rzeczy
OdpowiedzUsuńTo ja już się mocno uśmiecham :)
UsuńPozdrawiam
Bransoletki są śliczne, a wisiorek to fajny sposób by mieć zdjęcie ukochanej osoby zawsze przy sobie.
OdpowiedzUsuńPrawda? Takie kaboszonowe naszyjniki lub sekretniki ze zdjęciem to świetna rzecz i może być dobrym prezentem :)
UsuńPozdrawiam