czwartek, 25 grudnia 2014

Święta, Święta....

Post miał być wczoraj, ale nie wyszło...zbyt dużo się działo a potem oko za szybko zamknęło.. ;)

Choć aura jest zupełnie nieświąteczna...hm, typowo jesienna, ale w tym złym tego słowa znaczeniu, to czekałam na ten czas, świąteczny i leniwy...z pozoru :) Pierwsze święta na nowym miejscu, dzieciaki większe, bardziej świadome tego co się dzieje, wyczekiwanie na gwiazdkę no i wigilia u nas, z rodziną. Cieszyłam się, bo obiecałam sobie, że udekoruję dom tak, jak to sobie zawsze wyobrażałam. Oczywiście ani czas, ani fundusze, ani tym bardziej dzieci nie do końca na to pozwoliły, to i tak dla mnie jest super. Czasu było niewiele, bo ostatnie zamówienie wyszło ode mnie wczoraj :) Noo, nie powiem, działo się..kilka mocno zarwanych nocy żeby wszystko ogarnąć, ale udało się. Teraz jest wolniej, leniwiej, smacznie i przyjemnie. 
Mam nadzieję, że tak jest i u Was, czego bardzo gorąco Wam życzę. Odpoczywajcie, spędzajcie ten wyjątkowy czas tak, jak byście chcieli najbardziej, choćby to miało być leżenie z pilotem :) Życzę Wam zdrowia, spokojnej głowy i zgody.







Karina

1 komentarz:

  1. ...i po świętach.
    dobrze, jest za czym tęsknić i można szykować się do następnych, kolejne plany poczynić:D
    jeszcze tylko Sylwester....my go spędzimy bardzo romantico...taki przynajmniej jest plan i już nie mogę się doczekać, choć czeka mnie trochę pichcenia...
    :D
    koniec roku tuż tuż...czekam na wiosnę, taka mnie myśl naszła.
    p.s. ozdoby, ozdoby...ach, to Wy;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Mam nadzieję, że spędziłeś miło czas. Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...