sobota, 20 czerwca 2015

Niekończąca się opowieść opaskowa

Pisałam tu ostatnim razem, że chaos nastał w mojej pracowni. Meble na środku pokoju, nowe tkaniny z braku miejsca na podłodze...biurko...ech, biurko czasem jest testem na spostrzegawczość jak się chce coś znaleźć...no dramat. Obiecałam pokazać zdjęcia z tego bur....no dobra, nieładu :) Niektóre rzeczy ogarnęłam, meble są już na swoim miejscu (hehehe), tkaniny cudem udało mi się ogarnąć, jedynie biurko nadal zatopione. Jak oglądam nie raz zdjęcia pracowni niektórych blogerek to się zastanawiam JAK??? Jak udaje Wam się utrzymać tak idealny porządek? Do głowy mi przychodzi myśl, że zgarniacie cały majdan do przedpokoju np, cykacie zdjęcie a potem fruuuu wszystko z powrotem do pokoju :))))) 






Taaaa..i wiecznie te lakiery na biurku <3
Kiedyś ogarnę całe pomieszczenie, ogarnę choćby nie wiem co. Ha! A wtedy Wam pokażę :)

 O opaskach może nie będę się rozpisywała, bo znacie je dobrze, widziałyście nie raz, zwyczajnie do poprzednich dołączyły nowe :) Ot, taka sytuacja. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to nie koniec....



















 Do następnego razu :)

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Bransoletka Uli

Zapomniałam o niej. Zupełnie zapomniałam. Zrobiłam kiedyś i nie pokazałam. Siedzę teraz i przeglądam zdjęcia, myślę, że post jakiś mogłabym napisać i oczom nie wierzę. Bransoletka dawno poleciała do właścicielki więc ją pożegnałam i tyle.
Rety, od wiosny niezwykle rzadko mam chwile, kiedy jestem odrobiona z zamówieniami i mam wieczorem czas dla siebie. Dzisiaj jest ten dzień więc zaraz zabieram się za swoje, domowe hand made-owe zaległości :))))






Bayo
Karina
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...